| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
fluid
Użytkownik
Postów: 24
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 20:39 |
|
|
Pomarańcze które zjadły Poznań:))
W zasadzie nie wiem do końca czy to było realne czy też był to tylko kolejny...pomidor;))
Dzięki! |
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
reteska
Użytkownik
Postów: 325
Miejscowość: Podlasie
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 20:17 |
|
|
Amatorko droga, zawsze z trasy można zboczyć. ;)
"jeżeli umierać ma człowiek/a rodzić się w jego miejsce poeta//
to nie chcę pisać/wierszy"
Z.Joachimiak |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
amatorka poezji
Użytkownik
Postów: 154
Miejscowość: Pyrlandia
Data rejestracji: 12.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 20:06 |
|
|
|
reteska napisał/a:
Madzia, masz Biuro Rzeczy Znalezionych. :D
A Marcin przypomniał mi o swetrze, jak już byłam daleko za Poznaniem. :|
Jakby co i do lipca nie dotrze, to do Suwałk mogę dowieźć. A gdybyś była (mieszkała) po drodze, czyli na trasie P->S , to do rąk własnych dostarczę.Tylko koniec Świata powstrzyma mnie przed tym wyjazdem więc gdyby co....
Ech, jeszcze brzmicie mi w uszach i wiercicie oczy jak je przymknę i to w pozytywnym znaczeniu, niech tak trwa i trwa, bo to miłe wspomnienia.P:)
A za oknem na dwa świerszcze mi gra...
zakręcona bluesem |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Elżbieta
Użytkownik
Postów: 304
Miejscowość: Darłowo
Data rejestracji: 04.01.09 |
| Dodane dnia 01.03.2009 20:05 |
|
|
|
No i strzeliłam! Oczywiście - zamieniłam:) |
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Elżbieta
Użytkownik
Postów: 304
Miejscowość: Darłowo
Data rejestracji: 04.01.09 |
| Dodane dnia 01.03.2009 20:02 |
|
|
|
Kocham Poznań bardziej niż do tej pory. Pozdrawiam wszystkich uczestników Zjazdu i ściskam mocno tych, z którymi zamięniłam parę słów i cennych uwag. Pozdrawiam - jeszcze z Poznania. Darłowo poczeka. Do następnego spotkania .:D et. |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
green girl
Użytkownik
Postów: 111
Miejscowość: krk/jadachy
Data rejestracji: 19.10.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 20:00 |
|
|
ja nie chcę feela! to wymysł flu! (bo na f! od razu widać konotacje), a poza tym to picia piwa i bycia obserwatorem nie trzeba supportu, więc o cóż chodzi?
:)
ps., jeszcze dorzucę tylko - konferansjerka wierszofila była pierwszorzędna. a teraz idę sobie Arterie poczytać ;D |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 19:56 |
|
|
Karola - w przyszłym roku Feel będzie supportował Ciebie, dla mnie supportem będzie Slayer ;D
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
reteska
Użytkownik
Postów: 325
Miejscowość: Podlasie
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 19:47 |
|
|
Madzia, masz Biuro Rzeczy Znalezionych. :D
A Marcin przypomniał mi o swetrze, jak już byłam daleko za Poznaniem. :|
"jeżeli umierać ma człowiek/a rodzić się w jego miejsce poeta//
to nie chcę pisać/wierszy"
Z.Joachimiak |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
green girl
Użytkownik
Postów: 111
Miejscowość: krk/jadachy
Data rejestracji: 19.10.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 19:46 |
|
|
ja wreszcie dorwałam kompa, internet i czas - i to wszystko naaaarrraaaazzzz!
posłuchajcież bracia mili, już tęsknię za Wami i definitywnie dwa dni to za mało.
jak wszyscy dziękują to i ja dorzucę:
dziękuję pkp za możliwość dotarcia do poznania (;D) justynie za towarzystwo częściowe w pociągu i poszukiwania tajemniczej ulicy, do której dotarłyśmy po 40 minutach, choć powinnyśmy w 15, Magdzie -za całokształt, ona wie. cicho - za ciepło i za sernik i za to, że jest; retess - ju ar maj hiro! czekam na książkę, hihih. Flu, Scandal! - po spędzeniu z nimi 6 godzin w pociągu... a zresztą, to będzie moja słodka tajemnica. w każdym razie - dzięki za prywatną halucynację ;D Rafał - dzięki za czuwanie nad nami i nad swoim piwem; harcerz, pseud. support - postanowiliśmy, że za rok supportem stanie się dla Ciebie feel (tak, tak, nie pytaj), Rafał, Kasia, Lady Zadra, bronek, amatorka i wszyscy, których zapomniałam, a których widziałam i z którymi zamieniłam słowo - niech moc będzie z Wami i do zobaczenia, mam nadzieję, wkrótce.
dziękuję |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 19:40 |
|
|
Justyna jak ręcznik zielony to został u mnie :)
|
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Łucja d
Użytkownik
Postów: 123
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 30.10.08 |
| Dodane dnia 01.03.2009 19:25 |
|
|
Uffff! Dorwałam się do kompa. No cóż kochani, było wspaniale, romantycznie i pomarańczowo. Ci co nie dotarli, a mogli, niech żałują.
Reteska jesteś Wielka ;o) Kuba saport rewelacja, Rafał prowadzenie profesjonalne, Magda, Dorota i pozostali wspierający organizacja doskonała.
A tak w ogóle.... Magda dzięki wielkie, co tam... ogromne, co poniektórzy wiedzą jaka ze mnie była panikara, między innymi Kuba ;o) No cóż Kasia i Jacek dziękuję, że mnie adoptowaliście już wcześniej.
Eeeech i mojej determinacji stała się zadość, bo poznałam Was po liniach papilarnych hihiihiha.
Hmmm! Panie Jerzy teraz to dopiero się pana boję ;o) a w konia wcale nie robiłam O! Tylko cicho sza ...hiihihih Ano huśta i kołysze mi się w głowie tak poezjowo i w różne strony.
Przemkowi i Bronkowi dziękuję za dotrzymanie towarzystwa, Amatorko, Elu, Apsik -miło mi. Lukasz, Justyna, Karolina, Patryk...i Pozostali dzięki za piątek i nie tylko.
Pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna -miło było poznać. SERDECZNOŚCI ;o) i do następnego spotkania
|
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
reteska
Użytkownik
Postów: 325
Miejscowość: Podlasie
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 19:09 |
|
|
Melduję, że dotarłam bezpiecznie. :)
Wdzięczność moja ogromna.
Magdo, Doroto, Jakubie, Rafale - jesteście wielcy. :D
Wszystkim "starym" przyjaciołom i znajomym oraz tym, których poznałam, z czego się cieszę niezwykle, przeserdecznie dziękuję. Miło mi niezmiernie, że zechcieliście przybyć na ten wieczór. Przeżycie niezapomniane. I radość ze spotkania. :)
"jeżeli umierać ma człowiek/a rodzić się w jego miejsce poeta//
to nie chcę pisać/wierszy"
Z.Joachimiak |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Jerzy Beniamin Zimny
Użytkownik
Postów: 173
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.07.08 |
| Dodane dnia 01.03.2009 16:57 |
|
|
Magdzie mówię - dobranoc (nie, nie złośliwie) to że nie spała w nocy, pryszcz, ktoś musiał posprzątać , a przybylcy, pewnie jeszcze w drodze?
Z gościnnego obowiązku czyt. reporterskiego, odnotowałem narratora, w osobie Rafała G. i to dobrze, snującą się na fali Magdę, i gdzieś w tle, z racji pozycji- Panią Dorotę S. Była jeszcze Reteska w osobie Sofii, i masa przybyszów umoczonych przez poezję, na całe życie. Fajnie było, i uroczo, nikt nie zboczył, nikomu głowa z karku nie spadła, może tylko Kukorowe oczy biegały tu i tam, za jakąś tematyczną zdobyczą, bo te które zdobył, siedziały już w Jego głowie i sercu. Na koniec Przemek F. mój adwersarz- niepospolity i św. Łucja, nie z lamermour, ale z Piątkowa, zrobiła mnie w konia, ale się zrewanżuję i pójdę na czują pod jej tekstami. Przedtem wypiję coś mocnego aby
i jej zakołysało się w głowie. Zielonej dziewczynce, teraz z Krakowa, radzę unikać Lajonika, lepsze nasze koziołki bo skaczą, a od tego
nigdy nie boli głowa. Do natępnego uroczyska. Hej! |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Pies
Użytkownik
Postów: 23
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 24.12.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 15:48 |
|
|
justynie (pseud. "jak wódka w Irkucku")...Harcerz! :D:D:D:D ja tez dziękuję za wszystko i PS zgubiłam ręcznik :D
Don't play with my style I might sting ya |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 15:28 |
|
|
ekipa odtransportowana na raty do domu
dzięki wszystkim największe dla reteski i Kuby - byliście świetni
wierszofil - chylimy czoła, jesteś stworzony do prowadzenia takich spotkań, masz przerąbane :) będziesz od teraz zatrudniany.
dodatkowo dziękuję za pomoc w organizacji Kubie i cicho bez których to by nie wypaliło tak, jak wypaliło
fluid, karolina, justyna, patryk - za całokształt, poszukiwania pomarańczy, opowieści o duchach PKP i PKS :) itp
amatorka - trzymaj się dzielnie w swoim postanowieniu, fajnie było ponownie spotkać po takim czasie :)
kukor, ulotna, Łucja, pani Elżbieta i Pan Jerzy - cieszy mnie, że w końcu udało się nam poznać i porozmawiać ne mniej lub bardziej spokojnie :)
jantarek, oko, @psik - cieszy mnie, ze dotarliście mimo przeszkód i trudności :)
bronek - a Ty się chłopie tu ujawnij w końcu :D
dzięki wszystkim, którzy przybyli a było sporo osób, mam nadzieję, ze się Państwu podobało :)
oczywiście nieustające dla Macieja Stacha właściciela Starego Kina
za: salę, możliwość, okazaną pomoc .
Super wyszło dzięki Wam :)
|
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 12:07 |
|
|
i jeszcze: oficjalne wyniki obradów Wielce Szanownego Jury:
http://www.poezja-polska.pl/fusion/news.php?readmore=1136
|
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 12:04 |
|
|
jeszcze nigdy nie robiłem takich długich podziękowań, ale jako że jestem pierwszy, to się postaram ;P
więc tak:
1.podziękowania oficjalne i specjalne dla:
magdy gałkowskiej (pseud. "czarne credo" ) - za trzymanie wszystkiego w ryzach, oraz za szaleństwa piątkowej nocy ;D
cicho (pseud. "żadne licho") - za plakaty , świetny wystrój, organizację i (cyt.) "nauczanie polskiego i życia"
retesce (pseud. "pomarańczka z podlasia") - za fantastyczne sprawdzenie się w roli gwiazdy i przewodniczącej (generalnie, za fantastyczne sprawdzenie się ;))
wierszofilowi (pseud. "co z twoją książką") - za świetną prezentację, konferansjerkę i tendencyjne pytania ;) + za miłe towarzystwo w mieszkaniu :)
2.
podziękowania mniej oficjalne i specjalne, ale równie szczere:
kasi i przemkowi f za miłe dotrzymanie towarzystwa w mieszkaniu
karolinie (pseud. "musisz odpokutować") - za decydujący udział w podziale puli i przyjazne dla otoczenia pokutowanie ;)
justynie (pseud. "jak wódka w Irkucku") - za opowieści o Krawcu co psom szył buty, i za to, że (cyt.) "nie złapiesz nigdy żadnego weltszmerca"
lady z. za autko
fluidowi za pozytywne fluidy
rafałowi (pseud. "dzięki za ładowarkę) - za muzykę przez duże M :)
i wszystkim za towarzystwo i przybycie i co-nie-tylko :)
pozdrawiam i do zobaczenia, było świetnie!
Edytowane przez Kuba Sajkowski dnia 01.03.2009 12:14 |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
amatorka poezji
Użytkownik
Postów: 154
Miejscowość: Pyrlandia
Data rejestracji: 12.03.07 |
| Dodane dnia 01.03.2009 11:37 |
|
|
|
kukor napisał/a:
wsiadamy do auta, za "jakąś" chwilę dojedziemy na miejsce... i..... let's rock... :D
Szerokiej drogi:)
Dzięki Reteska za ponowne spotkanie z Sonią, którą jeszcze na "zielonej " pokochałam.
Dzięki wszystkim za rozmowy, za miłą atmosferę zmąconą butelką już pustą i najmniej istotną dla nas, bo pustą , ale istotną dla ...:):):)
Miło było się spotkać i znów zobaczyć znajome paszcze i poznać sporo nowych :)
Naj... tym dzięki którym spotkanie się odbyło, bo bez "motoru napędowego" w postaci Magdy & ktoś pomagał, byłoby sru.
Acha, prowadzący i jego przyszła odwalili kawał dobrej roboty:)
Na fotki się piszę oczywiście.
A za oknem na dwa świerszcze mi gra...
zakręcona bluesem |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
kukor
Użytkownik
Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07 |
| Dodane dnia 28.02.2009 17:47 |
|
|
wsiadamy do auta, za "jakąś" chwilę dojedziemy na miejsce... i..... let's rock... :D
Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera
Grabaż |
|
|
| Autor |
RE: ZLOT PP Poznań 28.02.2009r |
Jerzy Beniamin Zimny
Użytkownik
Postów: 173
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.07.08 |
| Dodane dnia 27.02.2009 17:13 |
|
|
I cóż ja pocznę przy tej konfrontacji- Magda powali mnie wzrokiem, Reteska obleje "podlasianką" Dorota, wyciągnie ostrze przygotowane do sernika, ale najpierw na mnie? A kukor jak pelikan, dziobnie, bez Ulotnej nie da się ulecieć stamtąd. Więc chyba pozostanie okno, tak okno, albo toaleta, pełna wspomnień. Chyba, że dla animuszu węjdę najpierw do WZ-tu, tam gdzie pasowano mnie na wierszokletę, ale to było dawno, a jutro będzie koniec wszelkich wspomnień, pozostaną tylko te ze Starego Kina, mam nadzieję.
JBZ. |
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)