Autor |
RE: Podróżnik |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 478
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 28.09.2020 11:14 |
|
|
po drugiej stronie lustra
mój świat
nie mój czas
przyprószył szarzyzną
obraz mojego imienia
proza
lektura psychiki
nie warto jej otwierać
czuć w moim wnętrzu
gwiezdnego podróżnika
wystarczy - ciach ciach
stopą umysłu
w przestrzeń międzyplanetarną
i widzę kuleczkę maleńką
przypisaną
mojej życiowej bytności |
|
Autor |
teatr tańca |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 28.09.2020 10:39 |
|
|
dwoje jest takich
epigonów
Adam i Ewa wzruszenia
tańczący pod Drzewem
plastykowych owoców
de La Tour i Jarema
nie ma takiego baroku
w którego oku
odnaleźć można by te źdźbła
oklaski, kurtyna
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 28.09.2020 10:39 |
|
Autor |
RE: Między prozą a poezją |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 478
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 28.09.2020 08:27 |
|
|
czas szczerzy zęby
drwi sobie
z kochanków
utrwalonych w obrazach słowach
rotacyjnie ofiaruje ciepło blask cień
i bierzmuje na swój sposób
wymierzając policzek
na przykład koronawirusem
proza
zbyt przyziemne słowa
poezja
(jeśli już) zbyt unosi
między kamieniem a uskrzydleniem
realne ludzkie sprawy
dźwiga człowiek
jakby ślizgał się po powierzchni ziemi
odciska ślady |
|
Autor |
kochankowie mojej matki |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 27.09.2020 21:00 |
|
|
to sprawa ciągle otwarta
kochankowie kochanki
i ci z marony
werony
tudzież z tajemniczyh altan
i brudnych hotelików
nie wiem dlaczego
natrętnie i ci z brzeziny
tragiczni wsobni
wciąż tacy sami
ach tłumaczyć obraz na słowo
uwięzić w sieci muśnięcie
pędzla pióra
a może batuty
pomiędzy dźwiękami
ja
w czerwieni
maria magdalena
czy wiedziałeś
że to cała seria
po drugiej stronie lustra
odbicie świecy
wolę tę drugą
trójkąt rąk i czaszkę
czas szczerzący zęby
może to takie banalne
barok i jego konwencje
mnie jednak uwodzi
ciepły blask i cienie
jesteśmy w stanie poznać siebie
tylko w obecności innych
to moje nieszczęsne imię
jakże bierzmowane
nieświadomie
PS
Pasja w reżyserii Elżbiety Szlufik- Pańtak i Grzegorza Pańtaka?
Edytowane przez Ola Cichy dnia 28.09.2020 14:26 |
|
Autor |
zagadnienia literaturoznawcze |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 27.09.2020 16:33 |
|
|
czy wolno nam widzieć to
co zostało napisane
czy mamy prawo
tłumaczyć słowo na obraz
skoro już słowo jest
wynikiem przetłumaczenia życia?
ilu pośredników
wypada wystawić do gry?
ile gier rozgrywać
przystoi równolegle?
czy jest taka ilość
kochanków (kochanek)
której nieprzekroczenie
pozwala nadal być przyzwo-
i-tym/i-tą?
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 27.09.2020 16:35 |
|
Autor |
poczytam tobie- lepiej późno... niż później |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 27.09.2020 07:54 |
|
|
ile
a nie jak
albo o czym
tu czynię aluzję do
uszczegółowiania
dramat romantyczny
był niesceniczny
u nas
bo w paryżu
radzono sobie z tematem
proza poetycka
to co innego
na granicy liryki
pienią się transformacje ogrodu
każdy mężczyzna
jest po trosze masochistą
zobacz
po schodach schodzi adela
z miotłą
jakże wyraźnie
mięśnie łydki napinają się
kiedy baletowo wypręża stopę
za chwilę ostatnie pas
i jakub czeka
słuchaj
kiedyś trzeba przestać być kondorem
Edytowane przez Ola Cichy dnia 27.09.2020 09:20 |
|
Autor |
Sanatorium przede mną |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 26.09.2020 17:23 |
|
|
Tyle dyskutowano nad dramatem -
jedni, że tylko na deskach scenicznych, drudzy,
że wyłącznie do czytania, trzeci
konformistycznie, że i jedno i drugie.
Zbyt wiele czasu poświęciłem tym dywa-
gacjom. Zdecydowanie zbyt wiele. Późno,
bardzo późno poznałem Adelę,
rok jeszcze nie upłynął. Brałem
się do sprawy wcześniej. Parę-
naście razy. Bez skutku. Są książki,
których pod żadnym pozorem nie wolno
czytać, nie nadają się. Ach!,
stokrotny geniusz audiobooka.
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 26.09.2020 18:26 |
|
Autor |
rzecz o traktatach |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 26.09.2020 15:41 |
|
|
są takie lektury
które nie są obowiązkowe
no i takie z gwiazdką
które w kompilacji z tematem
rola elementów fantastycznych
przyprawiają o omdlenie
nie tylko maturzystów
co tam człowiek
bezludna wyspa
dzisiaj nikt nie czyta filozofów
pięć dowodów na istnienie Boga
i Robinson Crusoe
to wprawia w ruch
dygocący
wiadomo jaki
sprawdzian będzie
ale
są takie lektury
których
nie wymiecie
nie zaleje
słabo pokręcony
mop
napiszmy lepiej o nieśmiertelnej
miotle adeli
w księżycowej poświacie migają
ścinki myśli srebrzą miękkie materiały
w powietrzu łabędzi puch
skrzy się demiurg
pantofelek
i wężowy pyszczek
PS. Ach, jaki móżdżek miał bursztynowy Oculudentavis khaungraae!
Edytowane przez Ola Cichy dnia 26.09.2020 15:48 |
|
Autor |
Zdjęte z anteny |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 26.09.2020 12:13 |
|
|
Ileż napisano o otwartości!
Tak niewiele z tych ksiąg warto otwierać.
Ileż podłóg pobazgrano kredą,
by zaznaczyć: Mój jest ten jej kawałek!
I tak zwyciężał mop namoczony sowicie
i gdybyż jeszcze to Pierwszy Poruszyciel
wprawiał go w ruch?! Pozostaję powtarzać:
nikt nie jest bezludną wyspą ani lekturą
obowiązkową.
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 26.09.2020 12:14 |
|
Autor |
kolejny serwis za godzinę |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 26.09.2020 08:44 |
|
|
być albo mieć
być albo
mieć
to lem
czy dżem
porsche z rzędem fanek
temu
kto odnajdzie
gwiezdnego podróżnika
podobno chcenie rodzi
dobrane
pary
egzaltacja
he he
skłania mnie
do
"czuć"
uwielbiam niepowtarzalne
odcinaki
wystarczy ciach
ciach
i już mam
kontynent
na własną miarę
Edytowane przez Ola Cichy dnia 26.09.2020 11:38 |
|
Autor |
RE: Odcinek tego świata |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 478
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 14.09.2020 17:52 |
|
|
końce od być do nie być
a wnętrze to przedział otwarty
na wszystko co płynie
z czasem
urasta i wrasta w "mieć"
w życie jednostki
niepowtarzalnej
od poczęcia do zejścia
w cień pod płytą
gdzie zatrzymuje się
liczbą dni
od narodzenia Chrystusa |
|
Autor |
Pyszny frommage albo teoria suwaka |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 14.09.2020 09:37 |
|
|
Jak tu poważnie traktować
dylemat: "mieć czy być?", skoro
język polski "jest" i "nie ma"
czyni dwiema stronami jednego medalu?
Czy jakakolwiek liczba jest?
Każda liczba znajdzie takiego,
który jej nie ma i takiego,
który z nią jest. Czyżby
znalazło się rozwiązanie dylematu?
"Mieć" i "być" to dwa skrajne punkty
po przeciwnych stronach
tego samego odcinaka?
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 14.09.2020 09:54 |
|
Autor |
RE: Rozdroża |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 478
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 14.09.2020 08:39 |
|
|
siódemka jak kosa
ale za siedmioma ...
pałac szczęścia
fatamorganą
bajkowe myśli
gdy coś się przyśni
ale sen wieczny
czy wyśni
czy już na nieskończoność
ciało i świadomość
rozdzielone |
|
Autor |
zrobiło się markotnie |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 14.09.2020 03:54 |
|
|
chciałam zacząć groteskowo
że dzisiaj miara
kojarzy się mi tylko z miarą
do trumny
do dwóch razy sztuka
ale poczułam
że to pewne nadużycie
miary
może więc nie piszmy
o umieraniu
braniu się za bary
i
tak sobie rozważam
że siódemka
nie jest
szczęśliwa
zapytajmy może
jaka liczba
jest
Edytowane przez Ola Cichy dnia 14.09.2020 03:55 |
|
Autor |
RE: Pojedynek |
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik
Postów: 478
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14 |
Dodane dnia 13.09.2020 22:09 |
|
|
z-mierzymy się
na miarę sił własnych
moż(rz)e możliwości mamy
za-miary
na wiersze |
|
Autor |
od słowa do słowa |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 13.09.2020 18:36 |
|
|
miara? znaj miarę. ponad miarę.
mierz siłę na zamiary. za-miary!
wziąć miarę. wziąć się (z losem) za bary.
miarkować wizyty w barach. choć umiar
to umieranie wszelkich miar,
to miarnotrawienie. trawnik na miarę.
zrobiło się miarkotnie, miarnie...
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 13.09.2020 18:36 |
|
Autor |
na fali... neverending serial |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 12.09.2020 20:38 |
|
|
myślenie
przywilej tych
którzy na dwóch nogach przemierzają
nie myl z przymierzają
co
w domyśle lub upodobaniu
i
zwróć uwagę
na szlachetną cząstkę
miara
dla pielgrzymów
tych na kolanach
wiara
i tyle ziemi
co pod stopą
lustra nie kłamią
jesteśmy najpiękniejsi
a piękno równa się młodość
niech tam gówniarze
zadają pytania
retoryczne
czaszka na bandance
lubo na pierścieniu
ach jak ja lubię
McQeen
był kontrowersyjny
w wypowiedziach
ja
nie muszę
Edytowane przez Ola Cichy dnia 12.09.2020 20:45 |
|
Autor |
załapałem |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 12.09.2020 19:58 |
|
|
a niektórzy pomyślą
że lubimy stare kino
a dla nas to są filmy z wczoraj
no może z przedwczoraj
nasze asystentki postarzały się
i nasz bociany
i nasze jabłuszka
a my wciąż na fali
czaszka dla juniora
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 12.09.2020 19:58 |
|
Autor |
gdzie ci mężczyżni... prawdziwi tacy |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 540
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 12.09.2020 19:40 |
|
|
buty ubranka
do mody (szczególnie męskiej)
Boga nie mieszajmy
nagość w raju
jest niezbitym dowodem na to
że pierwotność była Mu bliska
skupmy się więc na etymologii
i znaczeniu
pierwotny a prymitywny
robi wielką różnicę
jak w polonezie
z powodu męskich braków
panie na prawo panie na lewo
kiedyś mężczyzn
tfu asystentów
używało się do pracy
czasami
byli potrzebni do rozrywki
czy ci sami
o tym historia milczy
też lubię dżemik
truskawkowy
na porządku
dziennym
Edytowane przez Ola Cichy dnia 12.09.2020 19:51 |
|
Autor |
Ślimakiem pod górę |
konto zablokowane nr 2 z 2023
Użytkownik
Postów: 789
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 12.09.2020 19:03 |
|
|
Asystentki, wiem coś o tym!, wolą formę
męską. Zwą się asystentem, po czym dodają
jakiego zawodu: szewca, krawca, prokuratora,
inżyniera, seksisty, bonvivanta, a nawet...
tak, tak, kobiece ambicje nigdy nie miały granic....
Pana Boga, który nam niezłe buty szyje.
Niezłe nam skroił ubranko, abyś przed Jego Obliczem
stanęli odziani nie w sweterek w serek jak byle
inżynier, lecz godni wysłuchania Jego wyroku...
Panie na prawo, Panowie na lewo? Tak to było?
Jakoś tak to było. Jakoś tak to będzie.
adaszewski
Edytowane przez konto zablokowane nr 2 z 2023 dnia 12.09.2020 19:04 |
|