wielkie rzeczy
Dodane przez sykomora dnia 09.06.2008 23:48
Edyp walczy z rakiem. Wypełnia zalecenia i nie spóźnia się
do pracy. Przestudiował dostępne materiały i wie,
ile ma czasu na sprawdzenie, co jest po drugiej stronie lasu,
często o tym myślał, kiedy patrzył przez okno.
Teraz przekona się, czy dużo stracił, jeżdżąc obwodnicą.
Przyjmuje chemię, bo tak trzeba, idzie na długi spacer,
bo tak chce pies. Rodzina powoli wraca na swoje miejsce,
nadzieja łatwo się przyzwyczaja do nowych warunków,
jeśli jej nie zaczepiać pytaniami o konkrety, a on zasypia
ostatni - nad książką, której nie przeczyta.