Ustka. Kąciki
Dodane przez Robert Miniak - Wierszofan dnia 13.07.2008 11:52
od morza latarnia wyglądała jak wielki czerwony
ołówek. zegar trzymał się pod lewy bok a rybacy
snuli pajęczyny, wyplatali dym 
 
na wydmach.  szeptałaś: dotknij mnie
jak morze, do ostatniego ziarenka piasku. 
pod spodem jestem chłodna, zobacz:
 
mewy kreślą strzałki, poprowadzą do studni. 
będziemy do niej krzyczeć , wrzucać kamyki,
a woda rozmieni nas w kółka. poplącze.
Łódź  26.06.2008