***
Dodane przez vogel23 dnia 19.09.2008 22:01
Przeglądając Twoje fotografie
nie mogą uwierzyć, że nadzieja
tak zakpiła ze mnie.
Dopuściła grzech do moich myśli,
by pochować to, co czuję do Ciebie.
I odeszła.
Zdolna do miłości w przededniu,
zapomniałam dziś jak się kocha.
Czy możliwie było tkwić w tym,
Nie mając pewności, że powrócisz?
Predestynacja zadrwiła z nas
Prowadząc nas ku bezdrożom,
Do wiecznej rozpaczy.
Nie walczyłam z nią.
My jak nieudolne dzieci
Ulegliśmy..