upojony marzeniami
Dodane przez stanley dnia 11.11.2008 15:52
Często chwalimy odległą przeszłość,
nie doceniamy współczesności. Tacyt
oglądam fotografie,
szukając swojej inności.
ich opowieść fermentuje
jak nabrzmiałe słodyczą winogrona.
dojrzałe do zdeptania, zmiażdżone
ciężarem. wycieka z nich złoty róż,
fantazja, dusza owocu.
pozbieram migawki młodości,
romantyczne pozy. przetasuję
i postawię pasjans.
lubię upajać się i wróżyć.
dlatego najpierw wypiję świeżo
scedzone marzenia,
roztruchan przyjaźni z życiem.