zrozum
Dodane przez jarek K dnia 11.01.2009 11:46
Chwila jest przednia, naiwna.
Bo nie brak mi odwagi,
by stwierdzic jaki ze mnie
perfekcyjny człowiek.
Idę aleją myśli do końca, kawałkiem
spalonego chleba.

Sen tylko dziwny dławi moje myśli,
i układa mnie na wonnej pościeli.
A ja chcę rwac winogrona
życia, aż po same krzaki.

I życ pijanym wzrokiem
łapac codzienności.
Aleją pośród dębów spacerowac z życiem.
Głosząc wokoło światu żem nie narodzony.
Ja pragnę.