Fala
Dodane przez Anna Hatmehit dnia 31.01.2009 13:02
Dużo jak na jedno życie tych poranków
w muszli trzymam nie nazwaną przyszłość
ja-który nie jestem
ja-który tylko byłem

leżę na piasku
morze wyrzuca z siebie resztki dnia
rozpołowione żebra ryb
strawiony szkielet młodości

słyszysz jak fala pieści brzeg
zdobywa wyspy
samotność uderza do głowy
rysy twarzy topnieją w rytmach przypływu

Jakże łatwiej byłoby uwierzyć
w los dany od początku
zanim ruszył z górskich źródeł czas
i wzrok odebrał twarzy imię

Piękny przepłynęliśmy czas
jak długo jeszcze jest naszym czasem