pytanie
Dodane przez jarek K dnia 02.02.2009 23:02
Jestem źdźbłem trawy,
przeniesionej przez wiatry rozdartych hormonów.
A może kroplą potu, kapiącą z ludzkiego
poświęcenia?
Historią która od lat szuka prawdy,
lub dobrem najwyższego
spełnienia.

Myślą niedzielną ,obowiązkiem duszy.
Laską potrzeby w dłoni beznogiego.
Legendą wiary, wieczności piorunem.
Kim że ja jestem? Arką Noego.

W niemocy z mocy, przy odziany w życie,
podążam ścieżką gdzie trudy utopie.
Znacząc swą drogę biblijnym przekazem,
na obraz i podobieństwo w Tobie.