Retrospekcja
Dodane przez Wierszopis dnia 22.02.2009 23:01
Pijąc kawę z mlekiem
ostrożnie sprawdzam
procentową zawartość prawdy
we wspomnieniach;

Próbuje wygrzebać spod łóżka,
wywlec zza szafy
wszystkie dzieciństwa strachy,
znajduje tylko kurz
i lepkie domostwa pająków.
Potwory odeszły
- taką mam nadzieje
nie przyjmując do wiadomości
ich nieistnienia.

Przesycony uśmiechami
na twarzach zapomnianych,
czerpie całymi garściami
z jutowego worka
wyblakłych uczuć,
ogrzewam zziębnięte oczy
obrazami minionych lat.

Dziękuję za łaskę pamięci,
widzę siebie
jak na przedwojennym zdjęciu
nie żałuje, nie ronię łez.

Na nagrobku pragnąłbym
prostego: Żył.