pozapoznanie
Dodane przez samotny_swiecznik dnia 22.05.2009 07:07
krwią z łona smaruję brudną twarz
ochoczo wkładam do ust
delektując się niewinnością
resztkami płynu
rysuję transcendentne lustro
przyglądam się długo dziełu
by stwierdzić, że
widzę w nim trupa