zeznanie
Dodane przez jaceksojan dnia 01.09.2009 12:05
pojawiła się nagle
lotna
odważna natrętna
co ważne
nie była blondynką
lecz ognistą czarnulką
rasową
narzucała się
z każdej strony
przy śniadaniu przy oknie
w łazience
są tacy
co lubią być w centrum
ja miałem jej dość
zabiłem
przyznaję się
i proszę
o łagodny wymiar
ale
jeśli dostanę dożywocie
proszę o celę na Antarktydzie
tam nie zagraża mi recydywa
tam nie ma much