Dżinn
Dodane przez krwawygrzes dnia 14.10.2009 10:06
Nastąpi wiersz o tym że już można przestać
zapisywać siebie i uwolnić ducha
bo ma prawo być wolny kogo chciałem zakląć
w papierze jak więźnia
                                        uchronić przed światem
świat zbyt długo przerażał
nie podmiot a autora bladego i drżącego
zlanego potem na łóżku
gdy nie chce śnić się koszmar
a sen nie jest przyjemny
więc wstajesz rano i piszesz
                                                mnisi-pijacy
                                                 pustelnia-pustka
                                                 zagubieni-szmaragdy
więc wstajesz rano i piszesz
                                                 grań-śmierć
                                                 bóg-śmierć
                                                 człowiek-śmierć
I wiersz się wysnuwa
Z powodu niedoskonałości edytora zamieszczam właściwą wersję graficzną poniżej:
http://www.rynsztok.pl/index.php/warsztat/action/list/frmAThreadID/5909/