Desperatka
Dodane przez anabell dnia 21.02.2010 05:39
wciąż się modlę zdławionym szeptem
o krzykliwe myśli wczorajszych snów
kolorowych niczym urojenia psychoanalityka

chowam w obłąkaną podświadomość
dwa obowiązkowo dźwięczne słowa
których melodii już nikt nie pamięta

obumieram upijając się własną śliną
zdrętwiałymi palcami odpukuję w niemalowane
i desperacko podgrzewam tężejącą krew