LISTOPAD. 4.00 RANO MUSZĘ WSTAĆ I JECHAĆ
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00
gdy za oknem mrok i ziąb i ziemia
niczym piórko zawieją miotana
przebudzony rozmyślam o śmierci
jak o strasznej rozprawie w nieznane