kwiecień
Dodane przez julka dnia 07.05.2010 12:25
razem z deszczem
z powiek spijanym cierpliwie
pochłonęły cię szare smutne drzewa
niby sadem stoj±ce łysym
zieleń wybuchła nagle
uderzyła wojn± i kolejn± katastrof±
puste ogrody pełne kamieni
nieodległe paranoje
nadawały znaczenie słowom
nowym układom i pertraktacjom
budziły bluszczem zwiędłe bramy
wtulone
w nagie
ciała kochanków