przyczyna
Dodane przez Papirus dnia 09.06.2010 11:27
odkąd przeszedłem na humanizm
wciąż odczuwam zwierzęcy głód Boga
używam tabletek do bólu
- głowy już rzadziej
może dlatego snuję tylko domysły
dzieciństwo spędziło sen z powiek
młodość przechodzi koło nosa
dorosłość wyjdzie bokiem
starość - niemrawość
i wątek urwany
nibyludzie z plastiku o tekturowej karnacji
niby ot tak wyciągają z wystaw powykręcane nibyręce
do przechodniów
niby po co?
i tak nikt im nic nie poda
przyczyny kolei rzeczy pozostaną nieznane
(jeden manekin aż zadrżał)
- to tylko trauma - tramwaj wjechał odbiciem w szybę
reszta toczy się dalej
roztopy
rozkopy
meandry
wszystko na jednej twarzy
pod woalką uśmiechu
zestaw rozbrajających min
i kilka rumieńców w razie ataku wstydu
we śnie mogłem być kimś
innym nie udało się zbudzić
robi się ciemno - rzeka pod mostem przybrała
żałobę zwiastują jaskółki
skoro nie istnieje dla ciebie granica strachu
to przejdźmy na TY
pod nogami upuszczony tlący papieros
może znaczyć że komuś się zgasło
podnoszę go - dopalam
przyczyniam się?