czystość
Dodane przez RobertRutyna dnia 18.02.2011 16:45
bóg z którym się można kochać
zdzierać z niego majtki klęczeć
jak pierwsza lepsza dziwka
umarł dziś w moim sercu

gdy patrzysz przez ramię na jego
białe dłonie nie chcesz brudu
słów wyciągnietych z kieszeni
moja pieprzona miłość

to nie mnie szukasz
gość za plecami załatwia
życie wieczne a ja czekam
aż ogień spłonie do końca

nie będzie widać rumieńców
zachodzących śmiale na czoło
zatrą się lędźwia krzyż
który próbuję nieść dla was