koszmar nocny
Dodane przez RobertRutyna dnia 23.05.2012 18:18
na jednym z płócien fuseliego klasyczny demon
odwiedza sparaliżowaną panienkę w sukni
patrząc na ów obraz umarłem już wiele razy

zazwyczaj rdzeń kręgowy zapomina że nie śpię
dla dusznych ścian pokoju nic się nie zmienia
poza fazami REM pochodne amfetaminy otwierają

nowe możliwości zamykają powieki synchronicznie
ze świadomością przyjdzie jednak jeszcze żyć
umierać wiele razy patrząc łapczywie na malunki

gdy przychodzi się zwrócić do mięśni o pomoc
zapominam ich dwugłowe nazwy mogę im opowiedzieć
historię głębokim oddechem zza resztek snu

gdy upewnię się że wróciłem opowiem ją i wam
etiologia notorycznych napadów śmierci
pozostaje wciąż nieznana dla wszystkich

prócz klasycznego demona z płótna fuseliego