Modlitwa
Dodane przez Edmund Czynszak dnia 21.06.2012 22:37
Słowa powtarzane szeptem
z trudem przeciskają się
przez bramkę z wykrywaczem kłamstw
antidotum wymyślonej świętości
Zwietrzałe frazy stają się
zastępczą recepturą zbawienia
schowana poza widnokręgiem
zmyślonej rzeczywistości

Ślady pozostawione na klęczniku
bledną pod naporem
pozostawionych pustych znaków
Świecą na ołtarzach świata
dopalając się powoli
pokrywając paciorki dni
woskowymi plamami
Przemodlone twarze
z zastygłymi rysami cierpienia
pokrywa kurtyna pustosłowia
wyimaginowana obsesja dobra
zastępczy atrybut milczenia

Bóg nie szukając
wiecznego spokoju
dźwiga brzemię ludzkiej obłudy

Ukrytej w modlitwie