reborn
Dodane przez sykomora dnia 12.08.2012 22:08
Marietty nie wolno zostawiać z dziećmi
jeszcze nie rozumieją że można kochać
nie dotykając
w falbankach koronkach schowane są blizny
delikatne szwy ślady po pęknięciach

kiedyś umiała mówić mamo
ale straciła głos - na szczęście -
kto wie - może krzyczałaby w obcym języku
do anioła stróża który ocalał w całości
żeby przeprowadzać sny przez oleodrukowe kładki

ma jasne włosy jak prawdziwe
i własne białe zęby z porcelany
stworzone do głupiego uśmiechu
dziewczynek z transportu tak ładnych
że warto je zreperować i prawie nowe
wysłać dalej
do zabawy

gotowa jest milczeć do końca świata
na temat tej podróży i rozrywek rumianych chłopców
byle zostać z nami w pokoju niepamiątek
traktowanych z chłodną czułością

***

na jedyne
jak własne
trzeba czekać około dziewięciu miesięcy
można mieć od razu - równie małe
ale z cudzej fotografii
lub starsze nieustannie zdziwione

bicie jego serca pomaga bezsennym
podobnie jak dotyk ciepłego miękkiego ciałka
pełnego fałdek jeśli płacze to tylko na specjalne
zamówienie nieufnych

ból coraz lepiej sobie radzi z człowiekiem