sagan 9
Dodane przez Tomasz Biazik dnia 15.05.2013 08:24
Gdy kosmogeniczne moce,
Puszczą maszynę w ruch.
Z mar wstaną, tylko zdrowi.
Bo w zdrowym ciele, zdrowy duch.

Kiedy podróż w ciemnościach zakończą,
Dotrą do zamkniętych bram.
Lecz otworzą je, tylko dla tych,
Którzy mają pozytywną RAM.

Zapiski o ich życiu,
Drukuję na CD.
Pamiętaj, tylko dobre czyny,
Otworzą, do nieba drzwi.

Świadomość, stany ducha,
W półkulach mózgu tkwią.
Przed preparacją mózgu,
Kradniemy pamięć tą.

W zawoju każdej mumii,
Pod głową skrytka jest.
Strażnicy bram do raju,
Czytają dysku treść.

Co tam po drugiej stronie,
Jedynie Izis wie.
Przed bramą, światłość wieczna,
Tam płoną mumie złe.

Raz zapisana pamięć,
Nigdy, nie zmienia się.
Ty wiesz, co na tym dysku.
Tam, całe życie twe.

Gdy nazajutrz rano
Powróciłem z pracy,
Farao, mój kolega,
Podał piwo na tacy.

Hefren
Dzisiaj, długi dzień nas czeka,
Tak coś, mi sią widzi.
Czy, w pracy się nie brzydzisz ?

Sagaan.
Tak jadłem trochę w domu,
Po tem, się zdrzemał.
A, przyniosłem me pisma, nikomu nie znane.
Nikt dziś na świecie, już takich nie ma.

Hefren.
Zaraz je przejrzymy.
Szyfry są bardzo stare.
Może Laptop zrozumie,
Jemu zawsze daje wiarę.

Sagaan.
Ten papyrus antyczny,
W semi- printer wsuwam,
Translatora guzik wciskam.
Udała się próba.

Upłynęło wiele minut.

Ale piwko, wspaniałe.
Chłodzi mózgi,
Chłodzi trzewia,
Chłodzi ciało całe.