żywot jętki
Dodane przez Mana dnia 18.12.2013 21:24
mogłam
minąć bezpowrotnie
nie obciążając sobą
winą za śmierć
niezawinioną
obcych życiorysów
padając martwa
na parapety
i parkiety
bez zbytniego blichtru
głosów trąb
i jałowych oracji
na okoliczność śmierci
mogłam pozostać
jednodniowym śladem
startym ścierką
z substancjami
powierzchniowo czynnymi
zachciało mi się
pamięci
na wieki wieków
zostanę
równaniem
wielokrotnie niewiadomym