miszmasz
Dodane przez mgnienie dnia 13.04.2014 06:53
Poranek, głowa i co gotować
Czy z tego można harmonię stworzyć
Słońce do składu muszę dołożyć
Wszędzie rozpełza - gdzie tu się schować
Pies się przeciąga i ślepia wlepia
Nie chce głaskania, znowu wychodzić?
Ileż to można po łąkach brodzić
Dobrze już dobrze - co za przylepa
Może grochówka a może ryba
Trzeba plan jakiś w głowie ułożyć
A mnie się nie chce dzisiaj przyłożyć
Czas wszak ucieka, nie zdążę chyba...
A tam czekają...minie dwunasta
Talerze puste a nikt nie wchodzi
Tak być nie może - mus być i basta!