Życie od A do Z
Dodane przez kloocek dnia 19.06.2015 13:33
Dałeś mi Boże oczy
Abym nimi widziała
Coś stworzył na niebie i ziemi
Bym się tym zachwycała

Dziękuję ci za moje uszy
Stworzone abym dobro słyszała
Co mówisz do mnie przez Syna
I chętnie to przyjmowała

Podarowałeś mi mój Boże usta
Aby ciebie słowem wielbiły
Przez modlitwę, zadumę i śpiew
A bliźniemu dobrze życzyły

Język też mi Boże dałeś
Czasem łagodny czasem ostry jak szabla
Czuwaj proszę, abym przez niego
W konflikt życiowy nie popadła

Dwie ręce od ciebie dostałam
Aby na mój byt ziemski pracowały
Niech czynią to uczciwie przez całe życie
Po niczyje zasoby się nie wyciągały

Przecież mam jeszcze wnętrze
W którym tak coś cicho bije
To serce, które nadaje rytm życiu
Sprawia, że na ziemi dla ciebie żyję

Serce bije też dla bliskich
I sercem kocham ich nad życie
Kocham wszystko, co mnie otacza
Raz bardziej wylewnie raz skrycie

Na nogach dawno po świecie chodzę
A wciąż jestem do ciebie w drodze
Tęsknię czasem Boże za tobą Ogromnie
Jesteś ode mnie daleko - czy tuż, tuż koło mnie

A kiedy odejść przyjdzie na mnie pora
Nie proszę Panie mój, dla siebie zbyt wiele
Zdmuchnij mnie Boże miłosierny
Jak gromnicę - co płonie w kościele