* * *
Dodane przez patron dnia 25.07.2007 14:45
jeszcze nie usypano szańca pod młodzieńczą głowę
a już mnie wiozą za miasto w zbiorową mogiłę

jeszcze pod głowę nie wyrosły dłonie
gdy od snu ciężka jest teraz pokojem mych dziecięcych lat

jeszcze pod domy z tej ziemi nie wytrysła krew
a już z niej swego głodu ciężki toczą chleb

jeszcze córki z tych domów płodzą tylko po co?
mężczyzn tak drobnych, że już tylko wiatr

z kruchego ich wzroku, byle nie był Polską
wyczytał od dawna uprawianą śmierć.