nowy dom
Dodane przez Dagmara Kacperowska dnia 13.12.2016 00:04
nie chciałam być ptakiem, kolorowym
zdrajc± w pożyczonych piórach ¶piewać
Marsylianki. tańczyć kankana
na Polach Elizejskich. rozbłysn±ć
jak gwiazda kilogramem semteksu.

nie chciałam słuchać ojca, brata
męża nie kochałam. dzieci
mieć nie mogłam ani spokoju.

w upalne popołudnie wybrałam,
kamienie mieszcz±ce się w dłoniach
mężczyzn i kobiet.
zbudowali mi nowy dom.

bez okien i drzwi.

potem przy szklance herbaty
mówili, że nie chciałam.