O miłości
Dodane przez Milianna dnia 01.08.2017 05:40
Nie bój się nocy, tak mówił do niej.
Chciał zamknąć w dłoniach wszystkie lęki
i pragnął wyrwać z oczu obraz,
co szadzią ciemną ranił błękit.

Zapatrzony - w chmury, dym, nadzieję
nad Warszawą, szeptał - nie bój się nocy kochana.
Tego dnia padał deszcz i krzyczały ptaki w mieście,
wtedy poszedł. Wszedł w niebo pęknięte -
świtu, nocy pełne.






/Nie bój się nocy - "Kołysanka" K.K. Baczyński/