gdy słyszę...
Dodane przez kaem dnia 28.06.2019 11:51
gdy słyszę karetki drętwe zawodzenie
zagryzam do bólu myśli i twarz bladą
ale dźwięk przycicha niosąc pocieszenie
że znów się udało że nie po mnie jadą

zbieram części swoje nad wyraz gorliwie
rozsiewam na powrót błogi spokój ciszy...
w dali rośnie żona i chwasty zgryźliwe
- jak będzie po ciebie to nic nie usłyszysz