Słup soli
Dodane przez Nikim dnia 30.06.2021 20:22
Jak słup soli.
Ja, on, ona pod szkołą stoi.
Płynie gorzka czekolada
Bez drogi pod mózgu progi.
Problem jest to nie lada.
Ta lipa zza okna na mnie spogląda.
Uczeń gubi się po szkolnych kątach.
Na ławce zasypiam.
Profesora słowa ważne i odważne.
Myśli to ulotne, słone.
Wracać czy nie wracać?
...
Stoję jak słup soli.
Jak ptak po lasach, z drzewa na drzewo,
a ja z klasy do klasy, z wesołym świergotem w ustach.
Po lekcji, ma głowa okazuje się być dalej pusta.