Potwór Pana Cogito
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00



...jak można byłoby zrozumieć cokolwiek z najważniejszych

wierszy w "Panu Cogito", takich choćby, jak "Potwór Pana

Cogito"....

Stanisław Barańczak, "Herbert wnikliwie czytany"

GW, dodatek książki z 6 grudnia 1995



Każda potwora ma swego

amatora (Krecia P.)





Rzekł do potwora Pan Cogito

Mój ty potworku, co też ci to?

Oj, smutno, smutno - westchnął potwór

Żałośnie krzywiąc gębowy otwór.



Czy brak ci czegoś, mój potworze;

Tak smętnie ci faluje lico?

Brzuszek cię boli, tęsknisz może

Za jakąś miłą potworzycą?



Potworku mój, poczekaj chwilę

Zaraz ci włączę telewizję.

-Co dzisiaj dają? Znów Godzillę?

Gupia i skośna; deser mi zje.



Postaw mi lampę za węzgłowiem

Za szybą gwiazdy zamigocą

Już się mną nie martw; resztę powiem

Następną wigilijną nocą