Wybieraj
Dodane przez Ewa dnia 16.11.2007 21:21
Możesz teraz wypu¶cić powietrze. I zwiotczeć.
Albo gwizdać siedz±c na kamieniu.
Albo nic.
I tak jesień się spełni. Będzie wysysać niebo,
roznosić umieranie w li¶ciach,
trwanie w koszyku z jabłkami.
Wybieraj. Każdy sam musi się pomylić.
Pamiętasz to zbocze ze stadem białych domków
rozsiadłych przy drodze?
Lubili¶my podchodzić blisko,
rozpieszczać miękkie koty.
Wtedy jeszcze topiłe¶ mnie w dłoniach.
Możesz teraz przegapić, zapomnieć.
Jaki¶ wyraz przylepić do twarzy,
zedrzeć ¶lady, udać jakie¶ nigdy.
Możesz nic.
A ja przyjdę tutaj się zachwycić.