doniesienie
Dodane przez Alicja Wysocka dnia 08.12.2007 10:16
nie¶wiadome swojego znaczenia,
bardzo chciały czymkolwiek się zaj±ć,
zwykłych trafów już było miliardy
głupio samym, że b±ki zbijaj±

więc jak mopsy się wszystkie nudziły,
jaki¶ siedział na dachu z cegłówk±,
marz±c waln±ć by w łeb choć jednemu
no i zrównać go z ziemi± na równo

inny leżał gdzie¶ sobie wygodnie
w nowej dziurze za rogiem ulicy,
przecież ona się po co¶ zrobiła
no i czeka, bo w ciemię nie bity

i logiki nie znajdę w tym chyba,
muszę oddać, bo będ± zrażone,
bywa czeka, a miejsca nie zdradzę
gdzie¶ na kogo¶ to pewne, z milionem

wszystkie fuksy i sploty wydarzeń
konferencję zwołały, naradę
więc donoszę, że wniosek spisałam,
a znalazłam się tam przez przypadek