White Christmas
Dodane przez Fenrir dnia 21.12.2007 22:41
White Christmas

Lubię dzień dwudziestego czwartego grudnia. Mam imieniny.
Wszystko jedno, tyle dat obojętnych, chociaż ręce dotykają,
podnoszą rzeczy - myślę o tych, których nie zobaczę -
nie zadzwonią. W kolejną wigilię nic; będą się przechadzać
od krzesła do krzesła, przysiadać do stołu. Głodni?

Ale gdybym mogła decydować, nigdy bym sobie nie wybrała tego imienia.
Czytam kryminał Edka i żal gołębi, którym bohater wygraża, że zwykłe kury.
Może jestem sentymentalna, ale nie jest mi obojętne. Jak śnieg,
który się spóźnił i list - wybaczyć? rozbijesz się o drzewo,
dokładnie, gdy w radiu ogłoszą pieprzoną pielgrzymkę po White Christmas.