JUTRZNIA
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 00:00



Nigdy nie zapomnę pierwszych błysków szronu

pod grudniowym niebem w Matarni o świcie

kiedy z ogniskami twoich jasnych oczu

po raz nie wiem który łączyło mnie życie



czerwień rosła w parku i nagie gałęzie

starych drzew dzwoniły na pochwałę rorat

byłaś ze mną dziwnym skojarzona dźwiękiem

chociaż mróz daleko twoje stopy chłostał



to był dzień bez ciebie na początku grudnia

powietrze doprawdy przesycone chłodem

zniosło twe źrenice wprost na moje usta

pierwszych błysków szronu nigdy nie zapomnę