zamknięci w jedenastu minutach
Dodane przez whatever dnia 03.02.2008 21:13
półżywe prześcieradło
przesiąknięte od potu

głucha od krzyku poduszka
zmaltretowana uderzeniami

porzucona samotna kołdra

*

to gniazdo
jedenastu minut
naszego błysku

*

odwracając się plecami
wymownie daję ci znak

nic więcej nie chce

*

moje łóżko to wie