*** (Niosę ostrożnie [ten ból])
Dodane przez Ela Burska dnia 06.03.2008 12:21
Niosę ostrożnie [ten ból]. On nie lubi,
że o nim pisze. Nie chce być patrzony.
Umowa taka jest: że nie gadamy.
Umowa taka jest, że udajemy,
że się nie znamy wcale. I jeżeli
on w ogóle ma być ze mną to wiadomo:
rzadko, bez świadków, bez dowodów winy.
Raz, niby mimochodem, położyłam
rękę na jego ciele [ciepłym ciele,
długo czekało na to]. Nie poczułam
nic pod palcami. On się nie poruszył.
"Nic nie było, nic nie było!" jak kibic
krzyczałam we śnie podobno tej nocy.
Ale i tak chodzili potem za mną
i tłustym pismem smarowali donos
[nawet odmieniać imion nie umieją].