Kotara
Dodane przez Stanisław Jakubiak dnia 19.04.2008 19:05
Od ściany aż do drzwi
głębia i błękit Atlantyku
to mój burzowy pokój,
za nim wspinam się po urwiskach
do szklanych kaktusów
piasków plaż w doniczkach,
aż po rudy ze starości gwóźdź
na którym okno obraz dnia
wisi jak zmęczone słońce
mam w szafie walizkę
czeka na odświętne choć niemodne już ubranie
i bilet na przejażdżkę wózkiem inwalidzkim