powrót
Dodane przez sykomora dnia 08.05.2008 19:15
jeśli tam ze mną pojedziesz
to będzie tak
jakbym podniosła z trawy pisklę
i położyła je na twojej dłoni
w piekarni na rynku kupimy bochen chleba
trzeba go mocno przytulić
kroić na grube pajdy - nad ranem śpiewają mu
stare piosenki więc śni o ziemi i rośnie
potem zamkniemy oczy
tylko tak zbiega się ze żwirowej góry z czarnym ludem za plecami
wszystkie dzieci w naszej rodzinie mają naznaczone kolana
ale większość dociera do zakrętu za którym rosną pomidory
gryzie się je jak jabłka sok ścieka po brodzie
szczypie jeśli ktoś chce być dorosły i używa soli
do domu najlepiej wejść przez werandę
bez pukania żeby zdążyć na pierwszy uśmiech