przyjaźń
Dodane przez Christos Kargas dnia 21.06.2008 00:00
chciałbym pogadać z tobą w kafejce
z otwartymi drzwiami i widokiem na morze
tylko paru nicponi gwarzących
słońce wpadające do koniaku
i kurz z dymem szluga do płuc

i nie dbajmy w tym dniu koleżanko o zdrowie
nie dawaj mi rad, że piję za szybko i się rozdrabniam
pozwól sobie bez przeszkód popłynąć po twarzy
smarkom, farbom i łzom

możesz spokojnie wejrzeć w moje
paznokcie, włosy i brudne lata
trunek popali nam wnętrzności

w swoim pijaństwie na pewno
zacznę się do ciebie przystawiać
będę chciał zobaczyć cię nagą
sprawdzić twoje reakcje
ty z kolei wykażesz się klasą
wstaniesz i zatańczysz na stole

i będziesz trzymała troskliwie
w swoich dłoniach mój mózg
gotowy do rozprysku

kiedy przyjdą i się poskarżą
że to nie czas i miejsce na takie ekscesy
wyciągnę scyzoryk i pokoszę