Sęk
Dodane przez baboan dnia 01.07.2008 15:36
Okrutny w swym uporze
wbity twardy i stały
Jak chytry lis w norze -
ze strachu drży cały.
Ach byle by nie zauważyć,
bo choć ukryty głęboko -
to może się zdążyć,
że dojrzy - ludzkie oko.
To sęk jest do wybicia,
jak go wyłuszczę?

*
Wywlokę twardziela z ukrycia,
położę na zapomnienia -
bystrej stróżce.
Niech szybka rzeka myśli
go zabierze
Uniesie falą odpływu,
aż po najdalsze rubieże
Gdzie nie ma przypływu-
Nowe - niech bierze.

**
Żyć nie można przeszłością,
zegar iść nie przestaje,
pędzi nieczuły litością -
głuchy na twe wołanie.
Nie zatrzymasz tej chwili,
rozdzielą - przyszłe godziny.
Czasu zegar rozpędzony:
Czyli -
ciągłe życia gmatwaniny.

***
Nie wstrzymasz czasu rozpędzonego.
Przyjdzie nowe, wciąż nowe na dnie,
bez powrotu do przeszłego.
Życiowa mądrość wie -
zabierz się do nowej -
wielkiej i nie kończącej
mozolnej pracy syzyfowej,
od wieków stale trwającej,
żyć nie można przeszłością,
zegar pędzi nie czuły litością.

****
Bez względu na rozpaczliwe -
Szlochanie.
Choć odnowisz życia niwę -
Nic się nie stanie.
Unieś głowę godnością
Oczekuj -
dnia z czułością
i każdym nowym się opiekuj -
nie parkaj tylko złością,
życie czasu przyszłego - atut Twój.