Pani Dalloway
Dodane przez Fenrir dnia 07.07.2008 00:38
Kochankowie postąpili ze mną dobrze,
choć co drugi cierpiał na batrachofobię. Zgasło światło,
barman miesza trunki, myśli - może się kiedyś dowiem
całej historii? Clarissa, to moje imię.

Mam wrażenie, że niedługo utonę. Gdybym siebie lepiej znała,
mogłabym sobie pomóc: wyciągnąć gwoździe z brzucha jak butelkę
sherry z kredensu. Niestety, przestałam wierzyć w terapeutów
i króliczą łapkę. Skrzeczy drozd, świeci słońce, barman miesza
trunki, myśli - może się kiedyś dowiem.