dafnis - moje zwierciadło
Dodane przez Laura m dnia 23.08.2008 21:33
nie dla niej
usprawiedliwieniem były
zgrzyty podświadomych żądzy
zaciśnięte pięści do białej krwi

miała tylko walizkę
zresztą podarowaną przez niego
pełną różowych sukienek
i niepokój usnuty z pokornie
gromadzonych łez

noc pachniała już świtem

pusty peron
obłęd tym razem nie igrał
z ogniem
zobaczyła jego dłonie
pobiegła do światła

w walizce
różowe motyle krzyczały