obiecała mi wiersz
Dodane przez sykomora dnia 22.09.2008 21:37
mała obiecuje że mnie do niego zaprowadzi
muszę tylko uwolnić strach z miejsc
w których go schowała
wchodzimy na strych i płoszymy gołębie
ale to nie wystarczy kiedy uśmiecha się naprawdę
widać dziury po mleczakach otwieram skrzynię
z ubraniami po chłopcu z przekręconą głową
wzbijamy kurz wiruje znika w szczelinie

potem idziemy do starego mieszkania
otwieramy szuflady
czytam małej o ojcu który umarł jak przewidzieli
lekarze nie ze zgryzoty po papierosie wypalonym
z pierwszej miłości za kotłownią

stajemy w oknie krzyczymy na drzewa
żeby więcej nie udawały ludzi
czekających aż w domu pogasną światła
mała nie ma już sił boi się że zaśnie

nie wiem jak długo będziemy szukały
trzeba pogrzebać w piwnicy

ten który ma mnie przeżyć jeszcze nie ma twarzy