Inny
Dodane przez Marcin_25 dnia 29.09.2008 00:54
zazieleniły się suche
gesty sprzed przebudzenia
życie od korzeni prze ku górze
drewno odmalowane a wtedy
zasypiające w ostatniej modlitwie
wyciągnięte ręce
ku niebu

tylko w wyobraźni
nagie gałęzie przybrane
bladym błękitem
i szept szeleszczących przyziemnie
szat: ecce homo...

przez obraz przenikają dziś
sprężyście świeże pędy
soczystym zamachem zacierają
szarobrązowe kontury i
kilka słów niedosłyszanych
wyraźnie wspięły się
zbyt wysoko