Zapachy
Dodane przez Falvit dnia 09.11.2008 12:37

Kiedy urodziła się czerwona jałówka
kościelny całą noc dzwonił kluczami jakby służył do mszy
rano ledwo trzymał się komży
sąsiad wybił połowę króli i trzecią część kur
pan od przyrody (którego wcześniej uśmiercił jakiś poeta)
kazał nam zbudować karmniki i przynieść słoninę
okoliczne sikorki wciąż sterczą wbite w śnieg
a w powietrzu unosi się zapach czerwonych buraków i octu.