Wywózka
Dodane przez inkunabuł dnia 07.12.2008 07:54

wywieźli w pole wszystkie jego sprawy
wagonem bydlęcym
upchali między jękliwe modlitwy
i ludzkie ekskrementy
cudem zapamiętał grafitowy skrawek
gwiaździstego nieba
ład rozsiany prawo moralne
które się samo przestrzega
wokół co oddech ktoś mdlał
manekin sprowadzany do pionu
niewidzialną ręką prowidencji
która mocno chwytała za kark
trzymała w ryzach sztuczny tłum
a kiedy był już na miejscu
oznakowany jak zwierzę
pod wielką literą P ukrywał wstyd
pracował w pocie czoła
pełzał po ziemi pielił oset
skazany na śmierć trzymany przy życiu
przez nadczłowieka czy któregoś z bogów