Codzienność
Dodane przez anulka dnia 14.01.2009 14:15
ostrożnie
wysuwasz głowę
oczy zasypane solą
szczypiącą niewyspaniem

serce smagnięte bólem
jak sygnał ambulansu
płuca toną zduszone
szarodymnym balastem

już dopływasz gdy
brzeg dosiada grzbietu fali
spieniony odjeżdża
milę morską lub dwie

znów ten sam dystans
przed tobą