Emil Cioran opuszcza Raşinari
Dodane przez luis dnia 20.04.2009 12:12
nie zapomnę dnia kiedy rodzice wsadzili mnie na wóz
i zawieźli do liceum w mieście to był koniec mojego pięknego snu
ruina mojego świata*


musimy jechać chłopczyku już pora
ten dom jest zbyt ciasny dla twoich globusów i map
ale pamiętaj kto cię na świat wydawał
uczył stawiania kroków i odmawiania pacierza

wielu mężczyzn silnych i prawych na drodze napotkasz
będziesz zalecał się do ślicznych i sprytnych kobiet
odkryjesz mądrość i piękno każdego miejsca
w którym się znajdziesz

pamiętaj tylko skąd się wywodzisz
inaczej po cóż byłoby opuszczać bezpieczny zakątek otulony
zapachem kwiatów kasztanowców głogów i lip
po cóż się rodzić



* Emil Cioran