Pożegnania
Dodane przez Abell dnia 26.04.2009 11:43
W przedpokoju żegnam cię jak romans
niepośpiesznie, zamykam dni, słyszę
buty, stukają w rytm serca. Cicho
ubezpieczam pamięć na wypadek.
Znów cię żegnam, słucham twoich kroków
po wertepach, z życiem nieustannie
odprowadzam je niepokojami.
Wróć, po szczęście napełniam kieliszek.

Szare pustki mienią się w lustrach,
czasem chwytam odbite wspomnienia.
Jak twoimi ramionami otulam się mocno,
czuję. Pachną niezapominajki.